- Przez JAN WIŚNIEWSKI
- Dec 17, 2024
Film „Wdowy”
pojawił się niedawno na Netflix i od razu trafił na listę najchętniej
oglądanych produkcji w Polsce. Czy to gwarancja udanej rozrywki? Niestety, mimo
obiecującego początku, film rozczarowuje, pozostawiając widzów z mieszanymi
uczuciami.
„Wdowy” to historia grupy kobiet, które tracą swoich mężów w
tragicznych okolicznościach i muszą zmierzyć się z pozostawionymi długami oraz
niebezpiecznym światem przestępczym. Choć temat jest intrygujący, narracja od
pierwszych minut sprawia wrażenie przeciągniętej i chaotycznej. Brakuje
wyraźnych punktów kulminacyjnych, a główne bohaterki – choć teoretycznie silne
i interesujące – nie przyciągają uwagi na tyle, aby widz mógł się z nimi
utożsamić.
Film próbuje trzymać w napięciu, ale zwroty akcji wydają się mało
wiarygodne. Przykładem jest kluczowa scena napadu:
W efekcie film traci na autentyczności, a emocjonalny wydźwięk historii
zostaje osłabiony przez skakanie między wątkami i pobieżne rozwijanie
niektórych postaci drugoplanowych.
Pod względem technicznym „Wdowy”
prezentują się solidnie. Scenografia skutecznie buduje klimat
niebezpieczeństwa, a praca kamery jest przemyślana. Szczególnie
wyróżniają się:
Montaż jest spójny, choć tempo
w pierwszej połowie zdecydowanie mogłoby być lepiej wyważone.
Mimo gwiazdorskiej obsady, gra aktorska w „Wdowach” nie zapada w
pamięć. Bohaterki wydają się zbyt do siebie podobne, co sprawia, że trudno
nawiązać z nimi emocjonalną więź. Na plus można zaliczyć dobrze napisane dialogi, które
momentami ratują film od całkowitej nijakości.
„Wdowy” to film, który może przypaść do
gustu miłośnikom kryminałów poszukujących lżejszej rozrywki na wieczór.
Niestety, brak wyrazistych postaci, niewiarygodne zwroty akcji
i nierówne tempo sprawiają, że produkcja nie spełnia pokładanych w niej
nadziei. W obliczu bogatej oferty platform streamingowych, ten tytuł może
okazać się interesujący jedynie dla najbardziej wytrwałych fanów gatunku.